Menu

środa, 8 maja 2019

..::Szlachetne zdrowie::..

 Szlachetne zdrowie.
Nikt się nie dowie.
Jako smakujesz.
Aż się zepsujesz.”






Pisał przed laty Jan Kochanowski w jednej z najbardziej popularnych fraszek.
     Dzisiaj, w dobie fast foodów i śmieciowego jedzenia, nie zwracamy uwagi na to, co jemy. A przecież „jesteś tym, co jesz”. Jakby tego było mało, każdego dnia stykamy się z milionami bakterii, wirusów i grzybów. Występują one w każdym mieszkaniu czy domu, miejscu pracy, sklepie, środku komunikacji miejskiej itd. Nasz układ odpornościowy jest tak skonstruowany, aby chronić organizm przed większością z tych mikroorganizmów. Niestety ochrona nie jest stuprocentowa. Coraz więcej słyszymy o alergiach pokarmowych, AZS i innych. Za czasów mojej młodości nie było tylu chorób, nazwijmy je, cywilizacyjnych. Dziś dzieciaki nie mogą jeść glutenu – czy kiedyś ktoś w ogóle słyszał o czymś takim jak gluten? Albo AZS? Dzieciaki chorują, a lekarz od razu przepisuje cudowny lek – antybiotyk. Bakterie i wirusy nieustannie mutują, a organizm może nie być w stanie się obronić. Mając na uwadze zdrowie swoje i bliskich, warto zastanowić się zmianą stylu życia i odżywiania.
     Projekt StyLova Mama to projekt, który m.in. opiera się na zdrowym odżywianiu, odpowiedniej suplementacji i haśle: „lepiej zapobiegać, niż leczyć”.


       Wszystko zaczęło się od tego, że dnia pewnego, na mojej drodze stanęła Ona. Katarzyn M. Kobieta przede wszystkim tryskająca zdrowiem, od której biły: ciepło, siła, spokój i przede wszystkim radość i szczęście. Na pierwszy rzut oka widać było, że jest oderwana od dzisiejszej, szarej i ponurej, rzeczywistości. Była jakby nie z tego świata. No bo kto chodzi wiecznie uśmiechnięty, zadowolony i tak pełny energii? Jak się szybko okazało, znalazła po prostu swoje miejsce na ziemi. Czuje się spełniona i kocha to co robi. Zaraziła mnie miłością. Miłością do aloesu. Nie była to jednak miłość od pierwszego wejrzenia. Produkty Forever na bazie czystego aloesu nie są tanie. Nie są też dostępne od ręki np. w aptece, a przynajmniej ja się nigdy wcześniej z nimi nie spotkałam. Zgłębiając jednak tą tajemną wiedzę zauważyłam, że:
     1. W porównaniu z innymi produktami na bazie aloesu zajmują pierwsze miejsce! Inne jedynie zawierają jakiś % miąższu aloesu, ale Forever daje nam aloes w czystej postaci.
     2. Są baaaaardzo wydajne. Moim pierwszym produktem, jaki od Katarzyny M. dostałam, był sztyft Aloe-Ever Shield. „Sztyft jak sztyft” – pomyślałam. Jakże się myliłam! I to nie chodzi już o jego delikatny, piękny i zarazem subtelny zapach, czy nawet to, że nie brudzi ubrań i nie zawiera soli aluminium. Jest przede wszystkim bardzo wydajny! Używam go codziennie, już blisko rok!! Żaden inny sztyft czy antypespirant w jakiejkolwiek postaci nie starczał mi na aż tak długo.
     3. Czy zatem produkty Forever są drogie? Odpowiedź brzmi: NIE! Biorąc pod uwagę ich wydajność, to są zdecydowanie tańsze niż inne produkty dostępne w sklepach.
     Dziś chciałabym Wam przedstawić jeden z dziesięciu najlepszych produktów, jakie znalazły się na mojej, i zapewne nie tylko na mojej, liście Top 10 Forever :)

 MIEJSCE PIERWSZE
Aloe Vera Gel
Sok z miąższem aloesu wzbogacony w witaminę C
- 99,7% soku z liści aloesu
- Bez aromatów
- Bez konserwantów
- Wysoka zawartość witaminy C
     Forever Aloe Vera Gel, oprócz dobroczynnego soku z aloesu (99,7%), zawiera dodatkowo witaminę C. Oba te składniki wspierają funkcjonowanie układu immunologicznego, posiadają właściwości antyoksydacyjne, dzięki czemu pomagają chronić organizm przed wolnymi rodnikami tlenowymi. Stymulują tym samym mechanizmy obronne i adaptacyjne ciała.
     Dodatkowo witamina C pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego, wspiera funkcje psychologiczne organizmu i zmniejsza uczucie zmęczenia i znużenia, dzięki czemu mamy więcej energii do działania. Konieczna jest do właściwej i prawidłowej produkcji kolagenu w celu zapewnienia właściwego funkcjonowania naczyń krwionośnych, kości i chrząstki oraz kości, skóry a także zębów. Przyczynia się też do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego.
     Forever Aloe Vera Gel jest przetwarzany w procesie aseptycznym, dzięki czemu w składzie nie występują żadne konserwanty i zawiera aż 99,7% czystego soku z miąższu liści.

      Każdy dzień, od blisko miesiąca, rozpoczynam od szklaneczki Aloe Vera Gel. Czasem, dla zabawy, wypijam go z kieliszka – ot taka ze mnie dama, tzn. księżniczka - dla wtajemniczonych ;) I wiecie co zauważyłam?
Aloes zawarty w Forever Aloe Vera Gel wspiera oczyszczanie przewodu pokarmowego i korzystnie działa na trawienie poprzez wpływ na pracę jelit. Wspiera prawidłowe trawienie i wspomaga zdrowie układu odpornościowego, dodaje energii, jest zatem polecany osobom zmęczonym i zestresowanym. Posiada właściwości oczyszczające. Wpływa również korzystnie na kondycję skóry. Pomaga utrzymać właściwy poziom glukozy we krwi.
     Że pomimo mojego stresującego ostatnio trybu życia (nowa praca – wciąż nie wiem co do mnie mówią, przeprowadzka na karku, ogarnięcie domu – jak na Perfekcyjną Panią Domu przystało, gonitwa z dzieciakami na zajęcia dodatkowe, gonitwa za dzieciakami), czuję się zupełnie inaczej, niż jeszcze kilka miesięcy temu. Jestem spokojniejsza, częściej się uśmiecham, mam więcej energii i przede wszystkim chęci do życia. Nie chodzę już spać z kurami, a i wczesne wstawanie nie jest dla mnie problemem. Znalazłam też czas i chęci, żeby zadbać o siebie. Od wewnątrz – pijąc właśnie Aloe Vera Gel, i od zewnątrz - znajdując czas na relaks, dobrą książkę czy maseczkę (oczywiście na bazie aloesu) :)
     I w końcu czuje się kobieca! W spodniach czy w sukience, zawsze kobieca :)
     Bo kobiecości – to radość życia!! Nie polega ona tylko na uśmiechu przyklejonym do twarzy, ale wynika z umiejętności cieszenia się chwilą, która trwa i tym co jest piękne w Tobie i Twoim życiu; a objawia się raczej radosnymi iskierkami w oczach, które błyszczą kiedy się uśmiechasz."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz